Duży Jano i mały Wito znajdują tajemniczy kamień. Co się stanie, kiedy go dotkną? Ojej, to magiczny kamień! Teraz wszystko zrobiło się taaakie duuuże – wąż jest ogromny, wielka pszczoła robi bzzz, bzzz i można się nawet wspinać na zająca!
Wiola Wołoszyn, z wykształcenia logopedka, z zamiłowania blogerka, postanowiła stworzyć książkę, od której nie ucieknie żadne dziecko. Fascynujący świat słów i dźwięków, kartonowe strony i zajmująca historia zaciekawią nawet najmłodszych czytelników. Opowieść zilustrował Przemek Liput, który wykreował radosne otoczenie widziane oczami małych dzieci, pełne ciepłych barw i przyjaznych kształtów.
Piękna seria o przygodach dwóch braci.Czytając tą książke wasze dziecko nie będzie sie nudzić!
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2019-12-30 22:44:17
Malwina
dodał recenzję:
Książka Jano i Wito w trawie, zarówno jak i cała seria Wioli Wołoszyn - genialna! Wprawdzie nic nie przebija (jak narazie) Jano i Wito w mieście oraz Jano i Wito w domu, ale ta książka jest również jedną z ulubionych w naszej biblioteczce. Czytamy z synkiem po kilka razy dziennie, który uwielbia przygody Jano i Wita. A wiadomo... najlepszym recenzentem jest dziecko.
Czy ta recenzja była przydatna?
6
2019-01-14 14:10:29
Kamila
dodał recenzję:
Wybór padł na tę pozycję po przeczytaniu opinii na grupie o książkach tylko dla dzieci. Generalnie ok jak dla roczniaka, jednak myślałam że wewnątrz będzie więcej elementów do "pomacania", a tam tylko na 1stronie 1element o zmienionej fakturze. Za to minus 1gwiazdka.
Poza tym piękne ilustracje, duże, o wyrazistych barwach. Tekst krótki, konkretny, z wyrazami dzwiękonaśladowczymi. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-11-03 22:08:08
JulKo
dodał recenzję:
Książka dla małych dzieci, zaczynających przygodę z krótkim tekstem. Kartonowe strony. Synkowi się spodobała, kupimy kolejną książeczkę z tej serii.
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-10-08 11:15:55
Edyta
dodał recenzję:
Wiola Wołoszyn - znana jako matkawariatka, matka i żona ale przede wszystkim logopeda, specjalista. Kiedy moje dziecko skończyło rok i mówiło kilka słów na krzyż i to po swojemu, żadne mama, tata czy papa. Raczej coś w stylu „gagagagogo”. Kiedy wszystkie ciocie, babcie i teściowe zamartwiały sie o ubogie słownictwo mojego syna, tak ja nie przejmowałam sie tym wcale. Do czasu. Po paru miesiącach, a nawet tygodniach panika udzieliła sie także mi. Przekopałam fora, blogi, strony z ćwiczeniami logopedycznymi aby dowiedzieć sie jak podkręcić mowę u takiego malucha i tak trafiłam na Wiolę. Polecała mnóstwo książek ale wydawały mi sie zbyt poważne, nie dla takich małych dzieci. zrezygnowałam i zamartwialam sie coraz bardziej. Kilka tygodni później zamawiając z księgarni jakieś czasopisma i książki dla siostrzeńca na piąte urodziny natrafiłam na książkę „Jano i Wito w trawie”. Przyjrzałam sie jej. Autor znany. Zamówiłam. Odebrałam i tworzyłam. Książka prosta, mnóstwo wyrazów naśladowczych typu „kum kum” „ćwir ćwir”, które powodowały uśmiech na buzi malucha. Kamień, który zrobił furorę i głaskany był więcej razy niż ukochany pies. Pszczółka, zajączek, wąż, żabka, ptaszek wszystko przedstawione w miły dla oka sposób. Książeczka wspiera mowę dziecka i rozwija ją. Jakie było moje zdziwienie, kiedy usłyszałam z maleńkich ust „kum kum” i „ssss ssss”. Myśle, że jest to jedna lepszych jak i nie najlepsza książka rozwijająca mowę. Pomimo, ze mój synek ma już dwa lata i wszyscy książkę znamy na pamięć, wracamy prawie dzień w dzień czytając ją jakbyśmy dostali ją pierwszy raz do rąk.
Podsumowując:
+ książka stworzona przez specjalistę
+ bardzo ładne obrazki
+ kamień o innej strukturze, który sprawia mnóstwo frajdy
+ dużo wyrazów dźwiękonaśladowczych
+ wytrzymała z kartonowych stron
Znalazłam tylko jeden minus! Brak spokoju przez jakiś czas, dotyczy rodziców. Haha. Po pary dniach książkę można wyrecytować wybudzonym o 2 w nocy ;)
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-07-19 12:08:47
Marlena
dodał recenzję:
Książeczka pomaga maluchom w budowaniu pierwszych, prostych zdań, a powtarzanie odgłosów zwierząt jest prawdziwą frajdą. Ponadto forma książki umożliwia nie tylko czytanie, ale również opowiadanie tego, co pojawia się na ilustracjach po swojemu. Ponad 1,5 letniej córeczce spodobała się od razu.
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-07-06 15:48:46
There4you
dodał recenzję:
Widać, ze ksiazka jest stworzona nie z przypadku, piękna kreska, kartonowe strony, ciekawa faktura, mój synek ja pokochał! Codziennie wspólnie buszujemyw trawie z bohaterami- Janem i Witem. Mnóstwo fraz dźwiękonaśladowczych , zwierząt oraz magiczny kamień , to jest!
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-06-01 16:24:42
F16
dodał recenzję:
Dziewczynki piszczały z radości, dopowiadały tekst, podskakiwały przy czytaniu książeczki... Bardzo trafny wybór.
Czy ta recenzja była przydatna?
8
2018-04-27 23:36:54
Asia
dodał recenzję:
Kupiłam te książkę dla 15stomiesięcznego chłopca kochającego tą formę zabawy. Sceptycznie do niej podchodziłam z uwagi na nie do końca przekonywujący mnie styl ilustracji. Jednakże.. synek pokochał ją od pierwszego wrażenia! To niesamowite jak jeden kamień może wywołać tyle zainteresowania.. ;) Z całego serca polecam przygody Jana i Wita. W naszych planach już kolejna część!